niedziela, 21 lutego 2010

Wzruszyłem się

To co się stało wczoraj na dużej skoczni i kilka dni temu na normalnej jest czymś niesamowitym. Można mówić , że Małysz jest sportowcem niespełnionym bez złotego medalu. Jedno jest pewne jest sportowcem wielkim. Po trzech latach bez sukcesów wielki powrót. W Salt Lake City był zawód ,wtedy był w wielkiej formie a przywiózł tylko ( a może aż ) srebro i brąz. Tym bardziej te dwa srebra są czymś niesamowitym. Sam powątpiewałem w ten powrót , teraz jestem dumny. Mam nadzieję , że poleci jeszcze do Soczi a może nawet w domniemanych Mistrzostwach Świata w Zakopanem. Dzękujemy !!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz